Haker Apex Legends „wręczał” graczom aimboty podczas wielkiego turnieju na żywo
Studio Respawn ponownie ma problemy z oszustami. Tym razem dość nowatorskie: hakerzy wstrzymali północnoamerykańskie finały oficjalnych rozgrywek esportowych, „wręczając” niektórym profesjonalistom aimboty.„Ze względu na zagrożenie dla integralności rywalizacji w tej serii, podjęliśmy decyzję o przełożeniu finałów w regionie Ameryki Północnej. Wkrótce udostępnimy więcej informacji” - napisano w ogłoszeniu w serwisie X.Brzmi dość groźnie, ale komunikat nie przedstawia zapewne pełnego obrazu tego, jak gruntownie „złamano” wszelkie zabezpieczenia Apex Legends. Hakerzy byli w stanie dostać się na serwery oficjalnych rozgrywek esportowych i uruchamiać aimboty czy wallhacki nie dla siebie, lecz po stronie rywalizujących profesjonalistów. Świat esportu nie zna podobnej sytuacji. Zobacz więcej
Studio Respawn ponownie ma problemy z oszustami. Tym razem dość nowatorskie: hakerzy wstrzymali północnoamerykańskie finały oficjalnych rozgrywek esportowych, „wręczając” niektórym profesjonalistom aimboty.
„Ze względu na zagrożenie dla integralności rywalizacji w tej serii, podjęliśmy decyzję o przełożeniu finałów w regionie Ameryki Północnej. Wkrótce udostępnimy więcej informacji” - napisano w ogłoszeniu w serwisie X.
Brzmi dość groźnie, ale komunikat nie przedstawia zapewne pełnego obrazu tego, jak gruntownie „złamano” wszelkie zabezpieczenia Apex Legends. Hakerzy byli w stanie dostać się na serwery oficjalnych rozgrywek esportowych i uruchamiać aimboty czy wallhacki nie dla siebie, lecz po stronie rywalizujących profesjonalistów. Świat esportu nie zna podobnej sytuacji.
Jaka jest Twoja reakcja?